poniedziałek, 13 stycznia 2014

Niebawem...

Długo mnie tu nie było, ponieważ pochłonęły mnie bardzo inne zajęcia.
Wrócę jednak niebawem, do pisania na blogu i do systematycznego czytania Pisma Świętego.
Słowo Boże mam codziennie, ale nie w tej formie jak tutaj, jednak jest i to jest też ważne...

Póki co zapraszam na stronę Modlitwy Wstawienniczej, bo tam ostatnio cały czas jestem i do spółki ze Sławkiem, prowadzimy tą stronkę dla innych.