czwartek, 28 marca 2013

Księga Wyjścia 35 - 40

Te ostatnie rozdziały to szczegółowy opis powstania Przybytku Pana i wszystkich sprzętów z tym związanych.
Ale oprócz tego było coś , co zwróciło moją uwagę. Kilkakrotnie było to zaznaczone.
Otóż kiedy ludnośc miała się składać na te wszystkie potrzebne przedmioty i sprzęty, pozostała w całkowitej wolności co do tego czy i ile dać, oraz to,że jeśli coś powstawało, a były wykorzystywane poszczególne potrzebne do tego zdolności i talenty , było podkreślone,że pochodzi to od Boga.
Tak własnie powinno być. Wszystko co mamy, co dane jest nam zrobić, nasze zdolności, nie pochodzą od nas.To jest coś co otrzymaliśmy i nie jest to naszą zasługą. Gdyby nie Pan Bóg nie bylibyśmy w stanie wstać nawet z łóżka. To dzięki Niemu,  z Jego Woli mamy to co mamy,równoczesnie jednak Pan Bóg pozostawia nas w całkowitej wolności jak z tego będziemy korzystać...  


niedziela, 24 marca 2013

Księga Wyjścia 32 - 34

Mojżesz Przebywa na Górze Synaj przez 40 dni . Izraelici poczuli się opuszczeni i osamotnieni i postanawiaja zrobić sobie złotego cielca, który prowadziłby ich dalej przez Pustynię. 
Co mi sie tu przede wszystkim nasuwa- niecierpliwość, to ona spowodowała, że naród Izrealeski chciał mieć jakieś bóstwo, które mogliby czcić . 
Nie mogą się doczekać, aż Mojżesz zejdzie z góry i z taką łatwością tworza sobie nowego bożka, wyobrażenie Boga, coś co ma im Go zastąpić.
Mojżesz po zejściu z góry, widząc to, w gniewie rozbija tablice dane mu od Boga.

Jak często jest tak,że w naszym życiu zastepujemy sobie różnymi bożkami Pana Boga. Wydaje nam się, że to nam da w życiu szczęście, że to pomoże nam osiągnąc jakiś cel. No własnie, ale jaki? Coś co często ma służyć nam jako środek, staje się naszym celem. I dążenie do osiągnięcia tego celu, tak naprawdę, prowadzi nas błędną drogą, albo wogóle nie pozwala nam ruszyć się z miejsca.
Oddajemy cześć nie temu bóstwu co trzeba. Zaciera nam sie obraz prawdziwego Boga.
Poczucie osamotnienia, pustki, zastępujemy sobie  czymś, co ma wypełniać jakąś lukę, bądź nawet staje się treścią naszego życia. Pracą, pieniądzem, czy innymi współczesnymi idolami zapełniamy sobie tą pustkę i przestrzeń życiową.
A to nie tak ma być. Niech Pan Bóg będzie Tym co wypełnia treść naszego życia , niech On będzie naszym celem. To z Nim mamy iść przez życie, Jemu dać się prowadzić. Nie pieniądze czy praca mają być w centrum...
Pan Bóg jest Bogiem zazdrosnym i nie chce aby coś innego było ważniejesze od Niego.




sobota, 23 marca 2013

Księga Wyjścia 29 - 30

Kolejne przepisy , tym razem jak należy wyświęcac kapłanów począwszy od Aarona i jego synów, aż po kolejne pokolenia ,oraz przepisy dotyczące innych  przybytków.
Jedno co zwróciło moja uwagę to to, co winien uczynić kapłan wchodząc do Namiotu Spotkania i jakie są tego skutki ...

 Tak też powiedział Pan do Mojżesza:  "Uczynisz kadź z brązu, z podstawą również z brązu, do obmyć, i umieścisz ją między przybytkiem a ołtarzem, i nalejesz do niej wody.  Aaron i jego synowie będą w niej obmywać ręce i nogi.  Zanim wejdą do Namiotu Spotkania, muszą się obmyć w wodzie, aby nie pomarli. Tak samo, gdy się będą zbliżać do ołtarza, aby pełnić służbę i aby składać ofiarę spalaną dla Pana,  muszą obmyć ręce i nogi, aby nie pomarli. I będzie to prawo zawsze obowiązywać Aarona i jego potomstwo po wszystkie czasy".
Ks Wj 30, 17 - 21

Obmycie aby nie umrzeć. Wchodząc do Namiotu Spotkania muszą się obmyć. Czy to nie jest tak jak z każdym z nas kto wchodzi do Kościoła na spotkanie z Panem Jezusem? Powinniśmy być obmyci w Sakramencie Pokuty idąc na spotkanie z Nim, po to ,żeby nie umrzeć... aby nie umarła nasza dusza...


środa, 20 marca 2013

Ksiega Wyjścia 25 - 26

Rozdziały te, to szczegółowy opis tego jak ma wyglądać Przybytek i jego sprzęty, oraz z czego maja byc wykonane... 



niedziela, 17 marca 2013

Księga Wyjścia 19 -20

Mojżesz wychodzi na górę Synaj, a Pan Bóg zstępuje do niego, aby zawrzeć z nim przymierze i dać mu Przykazania.
10 Przykazań Bożych - Dekalog... W dziesięciu punktach, tylko dziesięciu zawarte jest prawo Boże. Nie więcej.
Tylko tyle Pan Bóg od nas oczekuje, abyśmy ich przestrzegali.
A ile razy sprawia nam to takie trudności? To niby takie proste, a jednak bywa trudne...
O ileż łatwiej by było, gdyby wszyscy się kierowali tymi przykazaniami. 
Zostały nam dane dla nas, dla naszego i innych dobra, bo one nie tycza się tylko nas samych...
Są naszym drogowskazem w życiu, to one nadają kierunek naszej wędrówce w życiu, wskazują nam drogę wprost do Boga...



czwartek, 14 marca 2013

Księga Wyjścia 15 - 16

"I zaczęło szemrać na pustyni całe zgromadzenie Izraelitów przeciw Mojżeszowi i przeciw Aaronowi.  Izraelici mówili im: "Obyśmy pomarli z ręki Pana w ziemi egipskiej, gdzieśmy zasiadali przed garnkami mięsa i jadali chleb do sytości! Wyprowadziliście nas na tę pustynię, aby głodem umorzyć całą tę rzeszę"."
Wj 16, 2- 3

W tym fragmencie wyraźnie widać, czym się często kierujemy w wyborach życiowych. Troszczymy się o nasze ciało, a nie o ducha.Nie jes to tylko problem dzisiejszego Świata.I  Żydzi szemrali przeciwko Panu.
Pokusa chleba i pełnego brzucha była wielka. Nie ważne było dla nich to,że zmierzają do Ziemi Obiecanej, trudy wędrówki zagłuszyły prawdziwy cel, spowodowały, że lud zaczął wątpić.
 Ale Pan Bóg ich nie zosatwił z tym.
Dał im pokarm- mannę z nieba i przepiórki. Karmił ich każdego dnia. Dał im też wskazuwki, jak mają z tego korzystać. 
Dostawali każdego dnia tyle,że miało im to na bieżąco wystarczać, jednak niektórzy nie byli posłuszni...
Pan Bóg mówił wyraźnie, róbcie tak jak Wam każę. 
Niby to takie oczywiste, ale nie dla wszystkch. 
Tak mamy i dzisiaj. Są wskazuwki, są przykazania. Czy zawsze postępujemy zgodnie z prawem Bożym, czy bywa tak,że chcemy być mądrzejsi od Pana Boga?



środa, 13 marca 2013

Księga wyjścia 13 - 14


Dwie sprawy mnie ujęły w tych rozdziałach,  a w zasadzie to w rozdziale 13...
Pierwsza, to ta, w jaki sposób Pan Bóg prowadził naród Izraela przez pustynię
"17 Gdy faraon uwolnił lud, nie wiódł go Bóg drogą prowadzącą do ziemi filistyńskiej, chociaż była najkrótsza. Powiedział bowiem Bóg: "Żeby lud na widok czekających go walk nie żałował i nie wrócił do Egiptu". 18 Bóg więc prowadził lud okrężną drogą pustynną ku Morzu Czerwonemu, a Izraelici wyszli uzbrojeni z ziemi egipskiej. "

To jest dokładnie tak, jak nas prowadzi przez nasze życie. To też jest nasza wędrówka. Taka.. okrężną drogą, przez różne niedogodności i koleiny. Po co to wszystko? A po to,żebyśmy się ukształtowali...żeby do mety, do Ziemi Obiecanej doszli ci,  którzy wytrwają... w wierze, którzy zaufają  Bogu i dadzą sie Mu prowadzić przez pustynię życia.

Drugie , co zwróciło moja uwagę to to zdanie...
"21A Pan szedł przed nimi podczas dnia, jako słup obłoku, by ich prowadzić drogą, podczas nocy zaś jako słup ognia, aby im świecić, żeby mogli iść we dnie i w nocy. 22 Nie ustępował sprzed ludu słup obłoku we dnie ani słup ognia w nocy."

Tu jest wyraźnie powiedziane- Pan Bóg był z wędrującymi Żydami i w dzień i w nocy. Nie opuścił ich ani na moment. Był z nimi cały czas ,żeby mogli iśc i za dnia i nocą.
Tak...Pan Bóg jest z nami. Nie zostawia nas nawet w najmroczniejszych momentach naszego życia. Czy jest dobrze, czy źle idzie i wskazuje nam drogę, a szczególnie wtedy kiedy jest ciemno, świeci mocno, po to,żebyśmy mogli go widzieć, że jest i że idzie z nami i żebyśmy mogli podążać za Nim ,żeby nie zginąć po drodze...



poniedziałek, 11 marca 2013

Księga Wyjścia 12

Ustanowienie święta Paschy, najważniejszego święta żydowskiego .
Pan Bóg mówi jak ma wyglądać przygotowanie i samo święto.
Jest to przygotowanie do wielkiego wyjścia. Wyjścia z niewoli.
Wcześniej jednak Pan Bóg zsyła na egipcjan ostatnią plagę- śmierć wszystkiego co pierworodne. To ma w końcu skłonić Faraona do udzielenia zgody na wyjście narodu izraelskiego na pustynię.




piątek, 8 marca 2013

Księga Wyjścia 7 - 11


Te pięć rozdziałów to opis plag egipskich.  Bóg chciał, aby ukazała sie Jego moc i chwała zarówno dla Faraona, jak i też dla narodu żydowskiego.




czwartek, 7 marca 2013

Księga Wyjścia 5 - 6


Mojżesz wybiera się do Faraona i prosi o umożliwienie wyjścia narodu Izraelskiego na 3 dni,żeby mógł złożyc ofiarę Bogu. Co robi Faraon? Mało tego,że nie zezwala na to, to jeszcze wprowadza dodatkowe restrykcje, co powoduje jeszcze większy ucisk narodu żydowskiego. Pan Bóg w rozmowie z Mojżeszem mówi mu,że uczyni serce Faraona twardym, i tak się stało.
Kiedyś zastanawiałm się dlaczego tak Pan Bóg uczynił, przecież to musiało  być mało zachęcające dla Mojzesza? A jednak taki był Boży Plan. 
Patrząc na to co się dzieje z ludźmi,i  ze mną kiedyś też... Dopóki jest nam dobrze, to nie bardzo chce nam się cokolwiek robić z naszym życiem. Ilez to razy spotykamy się z taka sytuacją,że człowiek musi doświadczyć całkowitego upadku, dotknąć dna ,żeby mógł zmieniać swoje życie. Ten ucisk , który spadł na naród żydowski, miał ich prawdopodobnie skłonić do tego,żeby zechcieli wyjść z Egiptu, z niewoli.
Tak samo jest i z grzechem. Dopóki stwarza pozory jakiegoś "dobra ", trwamy w nim, jednak kiedy zaczyna nas uwierać, robimy wszystko ,żeby wyjśc z tego...wyjść z niewoli grzechu... 


poniedziałek, 4 marca 2013

Księga Wyjścia 4

4 rozdział to ciąg dalszy próby przekonania Mojżesza ,że z Bożą pomocą da sobie radę. 
Sam Bóg do niego przemawia a mimo to wciąz wątpi . 
Sama ostatnio stanęłam przed pewnym problemem, czyimś i kiedy tak myśle o tym, dlaczego Pan Bóg postawił mi ta osobę na mojej dordze, to dochodzę do wniosku, że widocznie taki jest Boży Plan. Ja wobec całej tej sytuacji poczułam się jak Mojżesz- bezradna, bo wydaje mi się ,że nie dam rady, że jest to ponad moje siły i możliwości. No właśnie , bo to nie maja być "moje możliwości", a jedynie Boże. To On daje siłę ,żeby unieść pewne sprawy, nawet i te czyjeś.
Pan Bóg nie daje nam nic ponad nasze możliwości, nic co nie dalibyśmy rady unieść.

"Boże, daj mi siłę, abym mógł zrobić wszystko, czego ode mnie żądasz. A potem żądaj ode mnie, czego chcesz."
św. Augustyn




Księga wyjścia 3

Pan Bóg przemawia do Mojżesza. Mówi mu ,że ma wyprowdzić swój lud z Egiptu, z niewoli.
Mojżeszowi wydaje się to zadanie niewykonalne, tym bardziej,że musi iść do Faraona i prosić go o pozwolenie na wyjście ludzi z Egiptu.
Wobec takiego zadania chyba przez chwilę czuje sie bezradny, jednak Pan Bóg daje Mu wyraźnie do zrozumienia, że jest z nim. 
Czy i my czasem nie mamy wątpliwości i to przed dużo mniejszymi sprawami? 
Pan Bóg jest z nami, jeśli bedzie taka Jego wola , a My będziemy czynić wszystko co jest zgodne z tą Wolą możemy być pewni,że damy radę :)  



piątek, 1 marca 2013

Księga Wyjścia 1 - 2

Po śmierci Józefa naród Izraela rozrasta się bardzo. Nie podoba się to Faraonowi i próbuje przez ucisk ograniczyć przyrost narodu żydwskiego. Kiedy to nie przynosi oczekiwanego skutku, nakazuje połoznym zabijac wszystkich narodznych chłopców. Jednak położne nie wykonuja poleceń władcy. Tak więc Faraon całemu narodowi egipskiemu każe mordować narodzone dzieci płci męskiej.
Jednak chłopiec zrodzony w jednym z małżeństw z pokolenia lewiego zostaje przez swoją matkę ocalony. Niemowlę zostaje włożone do plecionego kosza i puszczone na wodę. Córka Faraona ujrzawszy dzieciątko postanawia je wychować jak syna...

Mojżesz dorasta w rodzinie królewskiej. Kiedy wychodzi aby zobaczyć swój naród , widzi jak niesprawiedliwie jest traktowany jego rodak, bity przez egispkiego strażnika. Zabija go a następnie ucieka na pustynię, aby schronić się przed karą, jaka na niego wyznaczył Faraon.
Na pustyni spotyka córki kapłana  Madionitów. Żeni się jedna z nich - z Seforą.